Nowy Rok nie zwalnia. Zajęty jestem uzyskiwaniem odszkodowań za odwołane przeloty na Karaibach od Air Caraibes oraz Air France. Ponadto, Miles and More dzwoniło do mnie, że moje loty powrotne z Porto Alegre zostały przesunięte. Udało mi się wywalczyć powrót z mojej podróży na Antarktydę przez Buenos Aires, co mi znacznie ułatwia podróż powrotną, ale ciężko będzie zahaczyć o Urugwaj.
15-18 styczeń jestem w Eindhoven w podróży służbowej, i pewnie wrócę tam jeszcze raz w lutym. Poza tym, szukamy czegoś na weekend majowy. Islandia może być jeszcze trochę zbyt zimowa. Opcją też jest Azerbejdżan, ale chciałbym połączyć z Iranem na jakieś 2 tygodnie. Po głowie chodzi mi też Kirgistan/Uzbekistan, ale ciężko z lotami. Tak samo z Mauretanią i Saharą Zachodnią. Chciałbym także zapolować na Azory. Szkoda, że sezon czarterowy kończy się w marcu, więc wiele pięknych kierunków odpada, z uwagi na mój wyjazd na Antarktydę. Liczę jednak, że coś się trafi.